wtorek, 28 stycznia 2014

Pomysł na wakacje z psem - Chorwacja z psem :)


Zastanawialiście się już nad urlopem letnim?
Ja dzis podczas 2 godzinnej wędrówki z psem sporo na ten temat myślałam. Opcji są tysiące i najchętniej skorzystałabym z kilku, no ale na to prócz chęci  potrzeba jeszcze sporych funduszy i długiego urlopu  :) Tak wiec Karaiby odpadają i pozostaje 17 dni urlopu- odliczając  wyjazd i powrót , odwiedziny rodziny pozostaje nam tylko 10 oraz urlop z psem, tak wiec podroż lotnicza tez odpada :)

No i co z tym fantem zrobić? Ogólnie myślę nad Chorwacja w rejonie Puli, Rijeki i wysepki Krk, Baska, albo nad naszymi Mazurami lub gdzieś nad Soliną .  Najważniejsze jest dla nas to aby nie było problemów zakwaterowania się z psem. 
Po Polsce nie raz podróżowałam  z psem i  poza brakiem plaż nie ma większych problemów, dlatego skupiłam się nad sprawdzeniem Chorwacji i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona .

Ogólnie na wyjazd do Chorwacji nasz pupil musi być zaczipowany(ustawa z 03.07.2011 ),  potrzebuje aktualny paszport, szczepienia przeciwko wściekliźnie nie starsze niż rok i ważne jeszcze  min 2 tygodnie
( nie zalecam wyjeżdżać z tak krótkim terminem gdyż ew. kwarantanna odbywa się na nasz koszt) oraz specjalne zaświadczenie od weterynarza. Takiego zaświadczenia nie może wystawić każdy weterynarz dlatego najlepiej zorientować się,  który ma uprawnienia do wystawiania zaświadczeń międzynarodowych. 
W większości miejsc trzeba psiaki prowadzać na smyczy, a wyznaczone rasy tzw. agresywne często nie mogą wjeżdżać na teren Chorwacji.  
Są  miejsca  gdzie możemy psa puszczać wolno, mimo wszystko  musi on mieć obrożę, do której jesteśmy w stanie szybciutko dopiąć smycz.
Coraz więcej apartamentów, hoteli, sklepów i restauracji toleruje psy, tak wiec jeśli będziemy przestrzegać zasad, a nasz piesio jest dobrze wychowany  nie powinno być najmniejszych problemów. 

Jeżeli nie przebywamy na wyznaczonej plaży,  pieskie kąpiele dozwolone są min. 100m od plaży przeznaczonej wyłącznie dla ludzi. Musimy liczyć się z tym, że obowiązuje też całkowity zakaz psich kąpieli w basenach oraz bardzo często zakaz  wprowadzania psa do restauracji hotelowych.

PAMIĘTAJMY !!! po naszym pupilu musimy sprzątać, jak dla mnie jest to sprawa oczywista, ale bardzo duża ilość posiadaczy psów o tym zapomina!!! 

jeśli chodzi podroż po Chorwacji pociągiem też nie problemu wymagane wyżej wymienione dokumenty. zwierzęta nie mogą przebywać w toaletach oraz restauracjach.
Autobusem również możemy pojechać z naszym zwierzaczkiem. 
Na pokładzie samolotu  mogą przebywać max 2 zwierzaki-  cena za rezerwacje ok 150 kun




Najbardziej znane plaże dla psów w Chorwacji

Plaże dla psów na Istrii
W Medulinie i Puli – jest wyznaczony termin, kiedy z plaży mogą korzystać nasi czworonożni przyjaciele. W okresie od 01.06 -15.09. mogą Państwo przebywać na każdej plaży ze swoimi pupilami w godzinach od 20:00 do 8:00.

Rovinj – Na Zlatnom Rtu, na kempingu Polari (w wyznaczonych miejscach), na osiedlu turystycznym Villas Rubin, dzika część plaży Paradiso Beach.

Porecz – na terenie 'Stari Czervar', w zatoce w pobliżu hotelu 'Laguna Materada', plaża Blue Moon, część plaży w zatoce w pobliżu kempingu Bijela, plaża przy kempingu Istra. Uwaga: psy nie mogą przebywać na plażach oznaczonych Błękitną Flagą.

Na terenie Novigradu i Umagu – w kompleksach turystycznych Kangera, Savudrija, Sol Polynesia, Sol Stella Maris.

Labin i Rabac – wszystkie plaże nieposiadające Błękitnej Flagi

Premantura – plaża przy kempingu Stupice i cały cypel Kamenjak

Pula – plaża dla psów Veruda

Savudrija – plaża dla psów obok latarni morskiej (dużo cienia, prysznic dla psów)

Umag - Katoro, część plaży Sol Polynesia (dostępny prysznic dla psów), plaża Stella Maris oraz część plaży do kempingu Park Umag (dostępny prysznic dla psów)

Plaże dla psów w zatoce Kvarner

Wyspa Krk – plaża dla psów Koralj i plaża w zatoce Drażice w mieście Krk, plaża dla psów w pobliżu latarni morskiej w miejscowości Szilo, plaże dla psów w miastach Baszka, Njivice, pozostałe plaża dla psów na wyspie Krk, nieoznaczone Błękitną Flagą

Wyspa Loszinj – na wyspie jest osiem plaż dla psów: plaża dla psów pomiędzy cyplem Madonna i plażą Veli Żal, a także plaża dla psów położona w odległości kilku metrów od plaży Bojczić oraz wiele innych

Crikvenica – plaża dla psów w pobliżu plaży Podvorska

Opatija – plaża dla psów w odległości kilkuset metrów od hotelu Adriatic (u kierunku Iczici)

Wyspa Cres - plaża Bijar (dostępny prysznic dla psów oraz woreczki na odchody), część plaży przy kampingu Kovaczine (plaża dla psów) i część przy kempingu Slatine, w pobliżu ACI Marine Cres i w pobliżu miejscowości Gavza

Rijeka – plaża dla psów w dzielnicy Brajdica oraz Kantrida (dostępne prysznice dla psów oraz woda do picia)
Plaże dla psów w Dalmacji

Wyspa Vis – plaża dla psów w Komiżi - plaża Vartalac

Split – północno-zachodnia część Kaszuna, zachodnia część Kaszteleta, Kvadar na Żnjanu, Trstenik i Lumbarda obok Pazdigradu po 20.00

Wyspa Pag – plaża na kempingu Straszko (dostępne prysznice dla psów oraz woda do picia)

Dubrownik - plaże w pobliżu Slano koło Dubrownika (psy mają wstęp na wszystkie plaże)

Trogir - Kasztela koło Trogiru, plaża dla psów

Wyspa Bracz – ogrodzona plaża dla psów w Bolu, plaża przed Zlatnim Ratom w mieście Bol (na plaży jest dużo cienia)

Wyspa Hvar - plaża Zaraće (część plaży przeznaczona jest dla zwierząt)




stronki z których korzystałam
http://www.adrialin.hr/infohr/hrvatska-kucni-ljubimci-l61.html
http://www.vecernji.hr/ljetna-panorama/sa-psom-i-mackom-na-godisnji-to-vise-nije-problem-ni-u-rh-584675
http://www.vip-apartamenty.pl/chorwacja--plaze-dla-psow.aspx

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Polska służba zdrowia

Witam po weekendzie, mnie minął spokojnie choć trochę zimno i śnieżnie. Nie było jednak najgorzej -12 max i dopiero dziś odśnieżanie. No ale nie o tym chciałam...

Ostatnio pisałam, ze omijam często wiadomości bo same tragiczne informacje, jak nie polityka to wypadki, jak nie wypadki to...rewelacyjna polska służba zdrowia!
Ostatni przypadek śmierci bliźniaków po prostu mnie załamał.  Nie mogę tego pojąc , nie dociera to do mnie jak w XXI wieku w cywilizowanym kraju może dochodzić do takich tragedii?! Szpital i lekarze nie maja sobie nic do zarzucenia, ginie historia badan  nikt nic nie wie, a rodzice do końca życia będą przeżywać ta traumę. Mam nadzieje, ze osoby winne tej sytuacji zostaną pociągnięte do odpowiedzialności i poniosą odpowiednia kare...chociaż wątpię czy jakakolwiek w tym przypadku będzie odpowiednia.

Do momentu, aż nie wyjechałam  nie dostrzegałam tego typu spraw, dziś żyjąc w kraju gdzie takie rzeczy dzieją się naprawdę rzadko, widzę to chyba w trójwymiarze i jestem cholernie rozczarowana.
Jak karetka może nie wyjechać do dziecka, jak można nie przyjąć dziecka do szpitala. Zresztą nie tylko dzieci się to tyczy, każda osoba ma prawo do opieki medycznej, a nie do zamartwiania się czy doczeka terminu badan lub operacji. Ciągle tylko słychać o braku refundacji, o braku sprzętu, o braku personelu o kiepskich zarobkach lekarzy...To gdzie są pieniądze, które miliony polaków płacą  płacą za ubezpieczenie?  Gdzie pieniądze tych, którzy nigdy nie skorzystali z państwowej kasy chorych? A jeszcze w nagłym przypadku słyszą, ze na operacje muszą czekać 3 lata!!! z tego wszystkiego można by niezły dramat nakręcić, ale niestety to nie film to  polska codzienność.

Polska tak stara się dorównać innym unijnym krajom, a nie potrafią (albo nie chcą) zapewnić podsatwowych potrzeb do tego aby żyło się godnie.
Przecież dobre przykłady nie są za 7 górami i 7 morzami, ale tuz obok. Wystarczyłoby pomyśleć, przeprowadzić rozmowy zaczerpnąć informacji jak wygląda i jak funkcjonuje służba zdrowia  np.w Niemczech i próbować  działać w kierunku usprawnienia tego co funkcjonuje źle.
Tutaj nie ma opcji, aby karetka nie wyjechała, nie ma opcji aby nie przyjęto osoby do szpitala i nie ważne czy ma ubezpieczenie czy nie, najwyżej zostanie wystawiony rachunek.
To samo tyczy się gabinetów lekarskich. Do każdego lekarza można przyjść z karta ubezpieczeniowa państwową lub prywatna albo bez i zapłacić rachunek. Tutaj każdy lekarz ma podpisana umowę z funduszem zdrowia, czasami zdarza się, ze ubezpieczeni prywatnie maja fory. Choć tak szczerze mówiąc miałam ubezpieczenie prywatne obecnie mam państwowe i nie widzę żadnej różnicy.
Na skierowanie do specjalisty typu laryngolog, okulista gastrolog nie czeka się tygodniami, dostaje się od reki i z takim skierowaniem można udać się do obojętnie jakiego laryngologa  i na wizycie ustalić danego zabiegu. Osobiście na rezonans czekałam 3 dni, a znajoma w pl pol roku- jest różnica co nie?
Zapomniałabym dodać, lekarze wcale nie zarabiają tutaj milionów, pracują na etatach w szpitalach lub w prywatnych Praxis i nie ma takiej opcji, aby po całym dniu w prywatnym gabinecie poszedł na nockę do szpitala. Prywatne gabinety zazwyczaj czynne są od 08:30-13:30 i następnie od 16:00do 18:00. W czasie przerwy lekarz nie biegnie do szpitala aby dorobić.


Ehhh temat rzeka i można by tu  wiele wymieniać i porównywa.
No i kolejny program "Tomasz Lis na żywo" Nie wiem jak nazywa się pan, który właśnie się wypowiada, ale właśnie powiedział " takich zdarzeń będzie  coraz więcej bo mamy złą organizacje służby zdrowia oraz brak środków... koszty porodu naturalnego i ciecia cesarskiego są takie same wiec to motywuje do tego, aby ciec cesarskich nie robić "
Nie no nie mogę tego słuchać bo jak pomyślę sobie, ze sejm chce budować nowe biurowce a kobiecie odmawia się cesarki to mnie szlag jasny trafia.

Na ta świętą noc kończę ten dramatyczny temat bo spać nie będę .