poniedziałek, 27 stycznia 2014

Polska służba zdrowia

Witam po weekendzie, mnie minął spokojnie choć trochę zimno i śnieżnie. Nie było jednak najgorzej -12 max i dopiero dziś odśnieżanie. No ale nie o tym chciałam...

Ostatnio pisałam, ze omijam często wiadomości bo same tragiczne informacje, jak nie polityka to wypadki, jak nie wypadki to...rewelacyjna polska służba zdrowia!
Ostatni przypadek śmierci bliźniaków po prostu mnie załamał.  Nie mogę tego pojąc , nie dociera to do mnie jak w XXI wieku w cywilizowanym kraju może dochodzić do takich tragedii?! Szpital i lekarze nie maja sobie nic do zarzucenia, ginie historia badan  nikt nic nie wie, a rodzice do końca życia będą przeżywać ta traumę. Mam nadzieje, ze osoby winne tej sytuacji zostaną pociągnięte do odpowiedzialności i poniosą odpowiednia kare...chociaż wątpię czy jakakolwiek w tym przypadku będzie odpowiednia.

Do momentu, aż nie wyjechałam  nie dostrzegałam tego typu spraw, dziś żyjąc w kraju gdzie takie rzeczy dzieją się naprawdę rzadko, widzę to chyba w trójwymiarze i jestem cholernie rozczarowana.
Jak karetka może nie wyjechać do dziecka, jak można nie przyjąć dziecka do szpitala. Zresztą nie tylko dzieci się to tyczy, każda osoba ma prawo do opieki medycznej, a nie do zamartwiania się czy doczeka terminu badan lub operacji. Ciągle tylko słychać o braku refundacji, o braku sprzętu, o braku personelu o kiepskich zarobkach lekarzy...To gdzie są pieniądze, które miliony polaków płacą  płacą za ubezpieczenie?  Gdzie pieniądze tych, którzy nigdy nie skorzystali z państwowej kasy chorych? A jeszcze w nagłym przypadku słyszą, ze na operacje muszą czekać 3 lata!!! z tego wszystkiego można by niezły dramat nakręcić, ale niestety to nie film to  polska codzienność.

Polska tak stara się dorównać innym unijnym krajom, a nie potrafią (albo nie chcą) zapewnić podsatwowych potrzeb do tego aby żyło się godnie.
Przecież dobre przykłady nie są za 7 górami i 7 morzami, ale tuz obok. Wystarczyłoby pomyśleć, przeprowadzić rozmowy zaczerpnąć informacji jak wygląda i jak funkcjonuje służba zdrowia  np.w Niemczech i próbować  działać w kierunku usprawnienia tego co funkcjonuje źle.
Tutaj nie ma opcji, aby karetka nie wyjechała, nie ma opcji aby nie przyjęto osoby do szpitala i nie ważne czy ma ubezpieczenie czy nie, najwyżej zostanie wystawiony rachunek.
To samo tyczy się gabinetów lekarskich. Do każdego lekarza można przyjść z karta ubezpieczeniowa państwową lub prywatna albo bez i zapłacić rachunek. Tutaj każdy lekarz ma podpisana umowę z funduszem zdrowia, czasami zdarza się, ze ubezpieczeni prywatnie maja fory. Choć tak szczerze mówiąc miałam ubezpieczenie prywatne obecnie mam państwowe i nie widzę żadnej różnicy.
Na skierowanie do specjalisty typu laryngolog, okulista gastrolog nie czeka się tygodniami, dostaje się od reki i z takim skierowaniem można udać się do obojętnie jakiego laryngologa  i na wizycie ustalić danego zabiegu. Osobiście na rezonans czekałam 3 dni, a znajoma w pl pol roku- jest różnica co nie?
Zapomniałabym dodać, lekarze wcale nie zarabiają tutaj milionów, pracują na etatach w szpitalach lub w prywatnych Praxis i nie ma takiej opcji, aby po całym dniu w prywatnym gabinecie poszedł na nockę do szpitala. Prywatne gabinety zazwyczaj czynne są od 08:30-13:30 i następnie od 16:00do 18:00. W czasie przerwy lekarz nie biegnie do szpitala aby dorobić.


Ehhh temat rzeka i można by tu  wiele wymieniać i porównywa.
No i kolejny program "Tomasz Lis na żywo" Nie wiem jak nazywa się pan, który właśnie się wypowiada, ale właśnie powiedział " takich zdarzeń będzie  coraz więcej bo mamy złą organizacje służby zdrowia oraz brak środków... koszty porodu naturalnego i ciecia cesarskiego są takie same wiec to motywuje do tego, aby ciec cesarskich nie robić "
Nie no nie mogę tego słuchać bo jak pomyślę sobie, ze sejm chce budować nowe biurowce a kobiecie odmawia się cesarki to mnie szlag jasny trafia.

Na ta świętą noc kończę ten dramatyczny temat bo spać nie będę .





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz