No i kolejny dzień w 2014 za nami :) Jak u Was poczatek roku? U mnie jakos tak porządkowo, ale i tak ogarnąć nic nie mogę, chyba pogoda tak na mnie działa. Jak tu człowiek ma normalnie funkcjonować gdy 30 grudnia krokusy wyszły :) W sumie sama nie wiem czy to śmieszne czy smutne bo coś mi się wydaje, ze zima przeciągnie nam się do maja, a to już mało optymistyczne:( grudniowe krokusy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz